Ale mam dzisiaj lenia, nic, ale kompletnie nic nie chce mi się robić. Nawet kawa nie pomaga, chyba czas na drugą. Szczerze powiem, nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień, tzn. mam, co robić, bo przecież mogłabym popisać prace mgr, ale, po co, praca nie zając, nie ucieknieJ no dobra wstaje z tego łóżka i biorę się do roboty, może naprawdę popisze coś, bleee
A wieczorem idę na imprezkę z koleżankami z liceum, dawno się z nimi nie widziałam to tym bardziej się cieszę i nie mogę doczekać. Mam nadzieję, że będziemy się bawić wspaniale. Tylko teraz mam problem, w co się ubrać???
Jak znajdę wenę to wrzucę jakieś fotki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz