Ale wstyd,
znów zaniedbałam swojego bloga! Oczywiście obiecuję poprawę:) !!!!
W końcu upragnione ciepełko, tylko wygrzewać się na słoneczku, niestety dzisiaj pozostaje mi tylko sztuczne słoneczko, zaraz wybywam na poszukiwania płytek do kuchni!!!! Już powoli widać efekty remontu, jak tylko będę w naszym mieszkanku, zrobię zdjęcia i szybciutko wrzucę na bloga. A teraz szykuję się i idę na zakupy, bo w lodówce światło jedynie gości:) ( może na CH podjadę i mały zakup???)
Popołudnie zaplanowane z Agusią, tak dawno się z nią nie widziałam, za brzuszek na pewno urósł, już nie mogę się doczekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz